
Uczciwie ostrzegamy: będzie o gwałcie, więc wrażliwi niech nie czytają.
REKLAMA
Niedawno w Świńcu na Pomorzu doszło do okropnej zbrodni. 29-letni Dawid J. przyznał się do zabicia 18-letniej Magdy. Dziewczyna jechała po zakupy - jej skuter znaleziono porzucony przed sklepem, a sama Magda według ustaleń śledczych została zgwałcona, a potem uduszona.
To nie pierwsza zbrodnia Dawida J.: już jako 14-latek zgwałcił i zabił koleżankę z klasy, a po wyjściu z poprawczaka odsiedział jeszcze 2 lata za próbę gwałtu.
Z tej okazji TVN postanowiło wczoraj zaprosić do programu doktora psychiatrii Jerzego Pobochę z Polskiego Towarzystwa Psychiatrii Sądowej. Opowiadał on, jak działa psychika ludzi takich jak Dawid i czy da się ich resocjalizować, co było - owszem - ciekawe.
Niestety, dr Pobocha postanowił nie poprzestać na tym, ale - po co?! - odnieść się też do marszu milczenia w Gryficach, zorganizowanego przez szkołę, do której chodziła Magda.
- Rozumiem młodzież, że robi marsz przeciwko przemocy, natomiast dobrze by było poza tym marszem porozmawiać na temat bezpiecznych zachowań. Co należy robić, jak szczególnie powinny zachowywać się kobiety, ażeby do takiej sytuacji nie doszło - powiedział mądry doktor.
Nie wiadomo, czy Magda powinna była nie wyjeżdżać po zakupy, bo tym właśnie sprowokowała atak seryjnego gwałciciela. Widać za to, że nikt nie porozmawiał z nią o tym, że nie powinna wykonywać normalnych, codziennych czynności, bo to niebezpieczne.
Jak dodał psychiatra:
- Trzeba pamiętać o tym, że tego typu sprawcy, jeżeli znajdą się w sytuacji, którą kryminolodzy nazywają "sytuacją pokusy". To występuje również na przykład u złodziei. Jest powiedzenie: "Okazja czyni złodzieja". W tym przypadku: "Okazja czyni gwałciciela".
Niestety, doktor Pobocha także tu nie sprecyzował, jakie to konkretnie pokusy zachęcają do gwałtu (tak, rozumiemy, że seryjny gwałciciel może mieć zaburzone postrzeganie "okazji", ale mówienie tym językiem w ogólnokrajowej TV nie jest OK).
A szkoda, bo może dodałby coś nowego do listy rzeczy, których nam, kobietom, nie wolno robić z obawy przed mężczyznami, którzy w każdej chwili mogą się na nas rzucić i zgwałcić.
Bo to, żeby nie pić alkoholu, nie chodzić samej w nocy, nie chodzić samej w dzień, nie chodzić samej (Boże broń!!!) do lasu, nie nosić spódnic, nie nosić obcasów, nie nosić dekoltów, nie bywać w klubach, nie chodzić do mieszkań mężczyzn, nie miewać one night standów, nie flirtować, nie żartować, nie tańczyć, nie uprawiać joggingu, nie jeździć autostopem, nie jeździć uberem, nie jeździć autobusem, nie jeździć skuterem i nie jeździć po zakupy - to już wiemy.
To jest ASZdziennik, ale żaden cytat z dr. Pobochy nie jest zmyślony.
