Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta / twitter.com/konfederacja
Reklama.
To dość oryginalny pomysł na promocję, ale może być niezwykle skuteczny. Film będzie miał kategorię wiekową PG-13, więc dotrze do głównej grupy docelowej Konfederacji.
- Kiedy współpracujemy wszyscy razem, dochodzi do pewnej emergencji, powstaje nowa jakość. Żartobliwie można porównać do to Kapitana Planety z kreskówki z lat 90. - to po tych słowach Konrada Berkowicza narodził się pomysł filmu.
Jak widać po plakacie, animacja skupi się na barwniejszych konfederatach. Centralnymi bohaterami będą Krzysztof Bosak, Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor, Dobromir Sośnierz i Sławomir Mentzen, pojawią się też Konrad Berkowicz, Grzegorz Braun i Jakub Kulesza.
A ja będzie wyglądać fabuła? Udało nam się dotrzeć do scenariusza i możemy zdradzić na razie główny zarys historii.
Janusz Korwin-Mikke, stylizowany na połączenie Genialnego Żółwia z Dragon Balla i Chippendalesa, kompletnie oszalał, pogrążając Konfederację w chaosie. Tymczasem Jarosław Kaczyński, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia knują wspólny spisek mający na celu obalić wolny rynek i przywrócić bolszewicką gospodarkę centralnie sterowaną albo przynajmniej poważnie o tym porozmawiać.
Konfederaci muszą więc wyjaśnić wewnętrzne nieporozumienia i ramię w ramię ruszyć na poszukiwanie mitycznej Niewidzialnej Ręki - ostatniej nadziei na obalenie Socjalistycznego Triumwiratu, a po drodze stawić czoła licznym wrogom: kobietom, LGBT, ubogim, rowerzystom, imigrantom i niepełnosprawnym.
Czy im się uda? I co zrobią z iskrzącym wśród nich homoerotycznym napięciem? Dowiecie się już za dwa lata.
A w ramach ciekawostki, mamy też oryginalny plakat filmu "Free Market", który ze względu na jeden szczegół nie mógł zostać dopuszczony do druku:
logo
To jest ASZdziennik. Fanowski plakat nie został zmyślony, ale cała reszta tak.