
Reklama.
Wymowa tej grafiki była nieco niejasna, więc fundacja wyjaśniła, o co chodziło jej twórcy.
Okazuje się, że rysunek przedstawia rodzinę patchworkową, a w dodatku rodzinę trojga biseksualnych osób żyjących w relacji poliamorycznej.
- Chcieliśmy pokazać, że są różne rodziny i osoby żyjące w tych mniej tradycyjnych absolutnie nie są gorsze - mówi jedna z pracownic fundacji.
To pierwszy taki gest ze strony "obrońców życia", zaskakujący, ale bardzo miły. Można mieć tylko nadzieję, że inni prolajferzy wezmą przykład z tego inkluzywnego podejścia do osób nieheteronormatywnych.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia niestety zostały zmyślone.