
REKLAMA
- Bardzo nie chcę dzwonić do mamy z pytaniami. Wolę ją zaskoczyć i pokazać jej na wideocallu, jakie sam przygotowałem sobie święta - mówi Michał, z niepokojem patrząc, jak białko z wolna zmienia strukturę, a majonez brązowieje na patelni.
- U mamy wyglądało to ciut inaczej - zwierza się ze swoich obaw 25-latek, jednocześnie wycinając nożyczkami róże z rzodkiewki, które posłużą do ozdobienia dania.
Na szczęście Michał wie, że będzie miał co jeść, nawet jeżeli jajka nie wyjdą.
W piekarniku z wolna dochodzi sałatka jarzynowa.