
Reklama.
Sprawdź, jakie rady, uwagi i komentarze koniecznie powinieneś im przekazać, żeby skuteczniej radzili sobie z wychowaniem własnego potomstwa.
Bo przecież ty wiesz najlepiej.
1. Dziecko nie powinno mieć kontaktu z technologią.
Wpadasz do koleżanki na kawę, a ona w tym czasie puszcza dziecku Psi Patrol? Widzisz, jak córeczka twojego kumpla bez problemu włącza sobie gierkę na tablecie? Koniecznie przypomnij im, że Steve Jobs i Bill Gates limitowali dzieciom czas przy ekranach i to jakaś patologia, żeby trzylatek oglądał bajkę.
2. Moglibyście dawać jej więcej swobody.
Rada dla rodziców, którzy nadal usiłują kontrolować, co ma zadane ich czwartoklasistka i czy w pokoju piętnastolatka jeszcze nie zalągł się grzyb od syfu. Swoją radę koniecznie wypowiedz w obecności dzieci. Na długie lata zyskają nowy argument w kłótniach z rodzicami, a znajomi będą o tobie ciepło myśleć za każdym razem, kiedy go usłyszą. Tak będzie.
3. O, widzę, że kupujecie mu plastik.
Synek znajomych jeździ po dywanie ciężarówką ze sklepu? Niedobrze! Wszyscy wiedzą, że dzieci powinny bawić się patykiem i kupką kamieni, by stymulować wyobraźnię i kreatywność, a jednocześnie nie zaśmiecać planety. Do kompletu wygłoś kilka uwag o nieekologicznych jednorazowych pampersach. Zobaczysz - znajomi od razu zmienią życie i pójdą w tetrę.
4. Nie za ciepło / nie za cienko ubrane?
Złoty klasyk uwag o dzieciach. Jeśli twoja siostrzenica w ciepły dzień chodzi boso - zasugeruj, żeby włożyć jej skarpetki. Jeżeli ma skarpetki - poradź, żeby je zdjąć.
5. W tym wieku nie powinien już sam się myć?
To nic, że twoja koleżanka najpierw będzie się martwić, czy latorośl nie tonie, a potem wycierać ochlapaną podłogę, ściany i sufit w łazience. Czymże jest pół godziny z życia umęczonej matki przy tak potrzebnej nauce samodzielności?
6. Dziecko nie powinno jeść takich rzeczy.
Kolejny komentarz, który pasuje zawsze. Jeśli maluch je flipsy - wykaż, ile w nich cukru, jeśli parówkę - skrzyw się, że przecież można wychowywać dziecko wegańsko. Jeśli natomiast dziecko chętnie wsuwa chleb pełnoziarnisty, marchewkę i baba ganusz - zapytaj rodziców, gdzie w tej diecie białko. Zapewniamy: będziesz pierwszym, który zwróci im na to uwagę.
7. Czytałam, że...
Uniwersalny początek, po którym możesz przytoczyć dowolne badanie o dzieciach. Może być prawdziwe, możesz też wyssać coś z palca - kto to sprawdzi? "Czytałam, że..." najlepiej działa w przypadku świeżo upieczonych, przejętych rodziców. Niech spędzą godzinę na googlowaniu twoich tajemniczych tez w rozpaczy, że na zawsze skrzywdzili jedynaka.
A ty w tym czasie poczilujesz sobie na chacie z piwkiem, bo przecież nie masz dzieci.
To jest ASZdziennik dla Player.pl i nowego serialu "Mamy To" o rodzicielstwie bez lukru. Do oglądania od 23 marca.