Fot. Twitter/Maja Staśko
Reklama.
- Szklanka. Kiedyś była pełna, teraz już jest pusta, trochę brudna - powiedział kapłan, ilustrując swą wypowiedź dzierżonym w dłoni naczyniem (na oko: Ikea, model Pokal). - Wiele osób z niej piło. Chcesz się napić? Prawdopodobnie nie.
By nie trzymać wiernych w napięciu, ksiądz Kuba wyjaśnił, skąd rozmowa o szklance.
- Mówię to dlatego, że pod ostatnim filmikiem niektóre osoby pytały mnie, co myślę o tej dziewczynie, która na TikToku chwali się swoją czystością przed ślubem. Ona też jest szklanką, ale czystą i pełną. Z tej szklanki [tu znów zwrot do rekwizytu w ręce] piło wielu, zostawili coś po sobie i jest pusta. A ta dziewczyna jest pełną i czystą szklanką, i może dać siebie w pełni drugiej osobie, o której będzie miała pewność, że to jest ta jedyna.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, krótkiemu filmowi towarzyszy wiele pytań, na które brak odpowiedzi. Wciąż jest niejasne, jaki napój zawierała szklanka z wideo. Czy była to chłodna woda, zdrowy sok czy smaczne piwko? Chcielibyśmy to wiedzieć.
Zagadką pozostaje też fakt, jakie domowe zwyczaje ma ksiądz Kuba, skoro myśli, że wiele osób naraz pije z tej samej szklanki i "zostawia coś po sobie" (pewnie okruszki). Tak się nie robi, głuptasie, ten pokal kosztuje w Ikei dwa złote i każdego stać na to, żeby mieć kilka.
Poza tymi drobnymi wątpliwościami porównanie kobiet do naczyń jest, rzecz jasna, bardzo trafne. Zwykle tak właśnie jest, że jeśli masz kontakty (zapewne seksualne - choć to słowo nie pada w filmiku, zagubione w gąszczu szklankowych metafor) z wieloma różnymi osobami, to nie ma rady: będziesz trochę brudna.
Chyba że między nimi się umyjesz czy coś.
To jest ASZdziennik. Dla porządku dodajemy, że ksiądz Kuba przeprosił za filmik i powiedział, że chodzi mu i o chłopaków, i o dziewczyny, a umyć się można na spowiedzi.