Fot. YT/PiS
REKLAMA
We Wrocławiu grupa kilkudziesięciu mężczyzn zaatakowała uczestników manifestacji. Na nagraniu widać, jak jeden z nich popycha kobietę, która upada i uderza o krawężnik.
Jak bowiem przekonywał bojówkarzy Kaczyński, "ten atak ma zniszczyć Polskę. Ma doprowadzić do tryumfu sił, których władza w gruncie rzeczy zakończy historię narodu polskiego, tak jak dotąd żeśmy go postrzegali".
Swoich zwolenników Kaczyński znalazł także w Lublinie.
Do bojówek Kaczyńskiego dołączył także ksiądz z Czernikowa pod Toruniem. Jak podaje portal DDTorun, miejscowy proboszcz wyszedł do protestujących z bronią i powiedział "powystrzelałbym je wszystkie".
- Wzywam wszystkich członków PiS i wszystkich, którzy nas wspierają do tego, by wzięli udział w obronie Kościoła, w obronie tego, co dziś jest atakowane i jest atakowane nieprzypadkowo - powiedział przecież w wystąpieniu Jarosław Kaczyński i możnaby pomyśleć, że po tych słowach nawet jego partyjne otoczenie zacznie powoli odsuwać się od niego z niepokojem.
Na szczęście w PiS znalazła się już husaria, która broni narodowców bijących kobiety, więc Jarosław Kaczyński na pewno nie jest osamotniony w swojej twierdzy.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.