Fot. 123rf.com
Reklama.
Prof. Agnieszka Ziomek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu zdecydowała, że pomimo chęci uczestnictwa studentek w Strajku Kobiet, jej wykład odbędzie się zgodnie z planem.
logo

No i spoko, Strajk Kobiet nie jest przymusowy. Na tym możnaby skończyć maila do studentów, ale wykładowczyni zdecydowała się dodatkowo nazwać uczestniczki i uczestników protestów w całej Polsce "mordercami dzieci nienarodzonych."
Efekt? Wykład rzeczywiście się odbył, ale był to pouczający wykład z Cypisa.
Studenci próbowali dowiedzieć się, dlaczego osoby protestujące po barbarzyńskim wyroku TK są zdaniem wykładowczyni "mordercami", ale wykładowczyni nie odpowiadała na pytania.
W sumie nie dziwne, niejedna i niejeden zatracili się do tej muzy.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.