Rząd uspokaja: ma w rezerwie 500 respiratorów, każdy podpisany nazwiskiem
ASZdziennik
12 października 2020, 12:44·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 października 2020, 12:44
W mediach i social mediach można spotkać opinię, że rząd szykuje się na scenariusz włoski, w którym respiratorów było mniej niż potrzebujących ich pacjentów. To jednak nieprawda - rząd ma jeszcze pół tysiąca respiratorów w rezerwie. I każdy jest podpisany.
Reklama.
Na razie do dyspozycji chorych na COVID-19 jest 900 respiratorów. Zajęte są 404 z nich. Jednak w tempie, w jakim rośnie liczba zakażonych, niedługo może ich zabraknąć.
Na szczęście w Agencji Rezerw Materiałowych ma do dyspozycji jeszcze 500 urządzeń przypisanych do konretnych osób.
- Oznaczenie respiratorów konkrentymi nazwiskami bardzo usprawni proces ich udostępniania potrzebującym - tłumaczy Mateusz Morawiecki. - Wystarczy, że pacjent o nazwisku Mariusz Błaszczak, Piotr Gliński czy, dajmy na to, Przemysław Czarnek wylegitymuje się i natychmiast zostanie podłączony do urządzenia bez kolejki.
Aby dodatkowo ułatwić dostęp do respiratorów, znajdują się one obecnie w centrum Polski - w Warszawie, przy ulicy Nowowiejskiej.
To jest ASZdziennik. Prawie wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone (respiratory naprawdę się kończą).