- To fejk newsy i szkodliwe plotki, proszę nie siać paniki - tak do pogłosek na temat zamknięcia cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych odniósł się rzecznik Piotr Müller. Co więcej, sytuacja jest na tyle dobra, że rząd zamierza otworzyć nowe cmentarze na terenie całego kraju.
Premier Mateusz Morawiecki nie kłamał, gdy zapewniał, że koronawirusa nie trzeba się bać. By potwierdzić jego słowa, rząd przygotował specjalną akcję na 1 listopada.
- Nie ma powodów, by odwoływać spotkania przy grobach bliskich - zapewnił rzecznik rządu. - Spodziewamy się, że w tym roku będzie ich więcej niż w latach poprzednich.
Jesienią nie powtórzy się zatem sytuacja z wiosny, gdy tylko Jarosław Kaczyński mógł odwiedzić groby swoich bliskich. Rząd planuje bowiem udowodnić Polakom, że sytuacja jest opanowana i można wracać do normalności.
W tym celu w dniu Wszystkich Świętych zezwoli na tłumne odwiedziny na grobach, by było jak co roku. A także otworzy dziesięć nowych cmentarzy, w dziesięciu najbardziej czerwonych gminach w Polsce.
- Pomyśleliśmy, że skoro "Bitwa o Wozy" cieszyła się takim powodzeniem, to dlaczego nie rozszerzyć tej akcji o tereny użyteczności publicznej? - zapytał rzecznik rządu. - Dane o gminach, które najbardziej zasłużyły na nowy cmentarz, dostarczą rachmistrzowie, którzy pojawią się na cmentarzach i policzą Polaków.
- Na podstawie liczby wiernych odwiedzających groby oszacujemy, która z gmin będzie najbardziej potrzebować nowego cmentarza w grudniu i styczniu - zapewnia rzecznik rządu.
Rząd przypomina, że przypadku dalszych sukcesów polityki zdrowotnej i kolejnych problemów z dostawą zamówionych respiratorów, jeszcze w listopadzie ruszy także program "Kwatera Dla Młodych".
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.