Fot. 123rf.com
Reklama.
Legendarny prymus Wiktor ze średnią 5,2 na koniec semestru zamiast klasowego średniaka Jasia, któremu energii starcza raptem na trzy godziny zajęć pozalekcyjnych? To marzenie każdego rodzica!
- Hejterzy powiedzą, że deweloperzy chcą wyciągnąć od nas kasę, ale Wiktor naprawdę tchnął w Librusa dużo świeżości - przyznaje 43-letni pan Mariusz, który za 199 zł kupił pakiet premium na cały miesiąc. - To dobra oferta, bo Jaś miał w tym czasie sprawdzian z geografii, klasówkę z matematyki i rozprawkę na polski.
Librus dodał na początek 12 prymusów. Wśród nich, oprócz najbardziej uniwersalnego Wiktora, jest Marysia - laureatka matematycznego Kangura, Jacek bijący na głowę inne postacie pod względem frekwencji, Zuzia z wysoką charyzmą, dzięki której próby przełożenia sprawdzianu zawsze kończą się powodzeniem, oraz Karolek, który choć sam nie posiada specjalnych zdolności, ale bardzo szybko przepisuje prace domowe od innych postaci.
- Zawsze w Librusie miałem postać z dobrze rozwiniętymi naukami ścisłymi, a dzięki mikrotransakcjom mogę wreszcie sprawdzić, jak to jest grać humanistką - cieszy się mama 12-letniej Agaty.
Rodzice chwalą również rankingi, które pojawiły się w najnowszej aktualizacji Librusa i pokazują dzieci z najwyższą średnią ocen w klasie. Librus zapowiada, że długo wyczekiwane tryby PVP i battle royale pojawią się jeszcze w tym semestrze.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.