Daliśmy się ponieść fali entuzjazmu wobec ustawy PiS, która przewiduje wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Na szczęście na Konfederację zawsze można liczyć. Krzysztof Bosak wytłumaczył Polakom, że w ustawa o ochronie praw zwierząt to tak naprawdę ustawa o zamianie chrześcijan na lewaków.
O bublu, który znalazł się w proponowanej przez PiS ustawie o ochronie praw zwierząt, lider Konfederacji poinformował na Twitterze. Bosak zauważył, że ustawa wprowadza obowiązkową zmianę chrześcijan na lewaków.
Bosak sugeruje też, że w ogóle cała ta afera o dobro zwierząt futerkowych jest mocno podejrzana. Bo w produkcji filmu brał udział lewak. Z Ukrainy.
Głęboko wierzymy, że Krzysztof Bosak obejrzał reportaż Onetu zanim wypowiedział się na jego temat.
Gdyby jednak przeskoczył ten etap i od razu zasiadł do Twittera: może go nadal obejrzeć tutaj.
To jest ASZdziennik, ale Krzysztof Bosak nie jest zmyślony (sprawdzaliśmy kilka razy).