
Reklama.
"Moja żona jest w ciąży. To już siódmy miesiąc! Małżonka czuje się dobrze. Będzie chłopiec, ale imienia jeszcze nie wybraliśmy. Jako przyszły ojciec jestem bardzo szczęśliwy" - pochwalił się bez żenady Bosak na łamach ogólnopolskiego medium, jakim jest Super Express. Przypominamy, że do gazety mogą zaglądać także dzieci.
Nie da się już wyraźniej zasugerować, że polityk Konfederacji chętnie poświęca czas na heteroseksualne współżycie (a przynajmniej tak robił siedem miesięcy temu).
Zapytaliśmy naszych czytelników, co sądzą o bezpruderyjnym obnoszeniu się z takimi informacjami, i to przez osobę publiczną.
- No ja nie wiem - komentuje newsa 30-letni Olek z Lublina. - Ale chyba nie chcę sobie wyobrażać, jak w Walentynki czy kiedy tam Krzysztof Bosak uprawia seks.
- I to z wytryskiem w środku - dodaje 24-letnia Agnieszka. - Bleee.
Mówiąc o dość obrzydliwej otwartości, z jaką były kandydat na prezydenta opowiada wszem i wobec o swoim życiu erotycznym, nie można jednak zapomnieć o tym, kto jest jej największą ofiarą: żona Karina.
Która może by nie chciała, żeby Krzyś ją tak beztrosko outował.
To jest ASZdziennik. Większość cytatów została zmyślona oprócz tego z Krzysztofa Bosaka.