Fot. Wikimedia Commons / TVP Info
Reklama.
Przypomnijmy: powstańcy warszawscy wydali oświadczenie, w którym skrytykowali mowę nienawiści wobec osób LGBT. Jednak zdaniem TVP Info, list powstańców to powielenie manipulacji. "Jeden został konfidentem, drugiego w bazie nie ma" - napisał Cezary Gmyz, pracownik TVP, o jego autorach.
- (Powstańcy - przyp. ASZ) piszą o głoszeniu „szkodliwych treści, że osoby homoseksualne to nie ludzie”, powielając manipulację, która zaczęła się od posądzenia w TVN24 posła Jacka Żalka o dehumanizację osób homoseksualnych - czytamy na stronie TVP Info o Jacku Żalku, który zdehumanizował osoby LGBT mówiąc, że nie są ludźmi.
Na tym TVP jednak nie poprzestaje. W tekście o liście pisze o "powstańcach" - w cudzysłowie.
- Powołując się na walkę powstańców warszawskich o to, „by przywrócić godność człowiekowi, która została odebrana przez okupanta”, stawiają znak równości pomiędzy działaniami Niemców w czasie wojny a obecnymi władzami odnośnie tej mniejszości - czytamy na stronach TVP Info o władzy, która postawiła znak równości między osobami LGBT a nie-ludźmi.
TVP nie podoba się też, że prezes Związku Powstańców Warszawskich Zbigniew Galperyn atakował w 2016 r. prezydenta Andrzeja Dudę i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
Przypomnijmy: dzięki Andrzejowi Dudzie, Telewizja Polska będzie dostawać rocznie 2 mld złotych.
To jest ASZdziennik, ale TVP Info istnieje naprawdę.