
REKLAMA
- Na stole było kilka opcji, w tym racjonowanie sezonów do jednego na osobodobę, albo awaryjny shutdown dla Polski do końca kwietnia - poinformował CEO Netflixa Reed Hastings.
Chodzi o niemal 4,5 mln uczniów, którzy od 8:00 do 15:00 nie będą wychodzić z domu przed najbliższe 14 dni. Istnieje ryzyko, że obejrzą wszystkie pozycje dodane wcześniej do list i polecane przez znajomych.
Zdaniem Hastingsa, to największe wyzwanie, z jakim zmierzy się jego firma od czasu przejścia z wypożyczania DVD na usługi VOD.
- Obecne moce obliczeniowe dla Polski są zbyt małe, by udźwignąć 4,5 mln streamów "Riverdale" - podkreślił Hastings w komunikacie. - Stąd decyzja o postawieniu wszystkiego na jedną kartę i zakupie serwerów za łączną kwotę ponad 5 mld zł.
Netflix nie jest jedyny. Podobne kroki zapowiedziały TikTok i Facebook.
Z szacunków wynika, że tylko w ciągu najbliższej doby liczba stories wzrośnie o 420 procent, a liczba lipsynców do "Szampana" Sanah przekroczy psychologiczną barierę 3 miliardów.
To jest ASZdziennik, ale serio: zostańcie w domu i oglądajcie seriale albo coś.