
Oskarżyli ją o pokazanie środkowego palca posłom opozycji, a nawet osobom chorym na nowotwory. To niesprawiedliwe i niesłuszne oskarżenie. Na ujawnionej właśnie fotografii w wysokiej rozdzielczości wyraźnie widać misia, pandę, gąskę, żyrafę i słonika.
REKLAMA
- To rodzaj lalki teatralnej nakładanej na dłoń jak rękawiczka i poruszanej palcami - tłumaczy swoją pasję Joanna Lichocka. - Wymaga długich lat praktyk i nie lada zręczności - dodaje.
Posłanka PiS tłumaczy, że musiała poćwiczyć pacynkowanie w Sejmie przed jutrzejszą premierą jej autorskiej pacynkowej sztuki, "Miś Michał i Ferajna z ZOO", która będzie wystawiona na jednej z osiedlowych świetlic w Warszawie.
- Miś Michał, Panda Patrycja, Gąska Grażynka, Żyrafka Żanetka i Słonik Sławek - przedstawia Joanna Lichocka swoją wesołą gromadkę.
- Po cichu liczę, że za te 2 miliardy złotych uda się Jackowi załatwić mi prime-time w TVP ABC - dodaje, kiwając do nas główką Misia Michała.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
