Jest odpowiedź Episkopatu Polski na krytykę słów arcybiskupa Marka Jędraszewskiego o ekologii i klimacie. Biskupi w geście solidarności z Jędraszewskim wprowadzili zmiany do obrządku mszy świętej w Polsce. Od najbliższej niedzieli każda kadzielnica będzie opalana węglem.
To innowacja na światową skalę i jasny znak dymny wysłany Grecie Thunberg. Tak o projekcie kadzielnicy na węgiel i koks mówią przedstawiciele polskiego Kościoła.
– To jest sprzeczne z tym wszystkim co jest zapisane w Biblii począwszy od Księgi Rodzajów – czytamy w liście krytykującym dotychczas stosowane kadzidła, zawierające tylko ziołowe składniki, takie jak bylice, werbenę, jałowiec, rumianek czy nagietki.
Zdaniem biskupów solidaryzujących się z Jędraszewskim, ekologizm to zjawisko bardzo niebezpieczne, któremu należy dać stanowczy opór. Ziarno od plew w Kościele pomogą oddzielić nowe kadzidła.
Pierwszą, uroczystą mszę z użyciem nowego typu kadzielnicy odprawił już abp Marek Jędraszewski. Zachwyceni wierni twierdzą, że dzięki kancerogennym pyłom poczuli się, jakby byli bliżej Pana.
– W kościele zostaną tylko ci najbardziej gorliwi wierni – czytamy w liście biskupów do wiernych - tłumaczą biskupi. – Dwutlenek węgla płynący z polskiego Kościoła sprawi, że wiara stanie się bardziej gorąca i żarliwa, a kasłanie wiernych na mszach nie będzie spowodowane już tylko przeziębieniami.
Episkopat zapewnia, że na złość Grecie Thunberg.
To nie jedyna innowacja, którą szykuje polski Kościół w związku z atakami na abpa Jędraszewskiego.
W 2020 roku planowane są zmiany w hostii. W kościołach pojawią się opłatki z domieszką wołowiny, bo wegetarianizm też jest sprzeczny z Biblią.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.