Reklama.
Chciałoby się powiedzieć, że to wyjątkowa sytuacja na polskich drogach, ale tak niestety nie jest. Na filmie widać, że dziecko tylko czyha na skraju pasów, żeby na nie wtargnąć i uszkodzić komuś samochód. Sznur pojazdów przejeżdża obok w pośpiechu, z narażeniem karoserii.
– Stój, k***a, debilu! – krzyczy do chłopca kierowca.
Małoletni pieszy jednak nie słucha i wymusza pierwszeństwo na przejściu dla pieszych. I dołącza do niego kolejny potencjalny wandal samochodu, a może i zabójca kierowcy.
W walce z nieodpowiedzialnymi pieszymi chcą pomóc posłowie Konfederacji. Dobromir Sośnierz powiedział w Sejmie, że chciałby zniesienia ograniczenia prędkości w mieście do 50 km/h.
Tak żeby na widok pieszego na drodze można było przyspieszyć i włączyć wycieraczki.
To jest ASZdziennik, ale polscy kierowcy nie zostali zmyśleni.