7 tekstów wykładowcy z Lublina, które są tak obleśne, że wszystkiego się wam odechce [LISTA]
ASZdziennik
05 grudnia 2019, 12:08·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 grudnia 2019, 12:08
Poznajcie prof. dr hab. n. med. Ryszarda Maciejewskiego. To kierownik Zakładu Anatomii Prawidłowej i dziekan Wydziału Lekarsko-Dentystycznego na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, wykładowca, autor publikacji, nauczyciel, poważny pan. Robi wrażenie? No super. A teraz posłuchajcie studentów i studentek, którzy opowiedzą wam, jakie teksty ten człowiek rzuca na wykładach.
Reklama.
Wszystkie wypowiedzi profesora przytaczane przez studentów Wydziału Lekarskiego zebrała Anna Gmiterek-Zabłocka, dziennikarka TOK FM (jej tekst znajdziecie tutaj). A my wybraliśmy z nich najbardziej soczysty destylat, który udowadnia, że możesz być naukowcem, dziekanem i profesorem, a jednocześnie takim wąsatym wujem, że aż strach.
1. O oddychaniu:
"Tor oddychania kobiety jest piersiowy, interpretujcie to, jak chcecie, ale jest piersiowy. Przy okazji, nam [mężczyznom] też jest przyjemniej, jak te dziewczyny tak ładnie oddychają. Wzrokowo mamy pozytywne wrażenia, zwłaszcza jak jest ciepło."
2. O przeponie, która ma kształt parasola:
"Ale nie lubię słowa parasol, bo mi się kojarzy z Marszem Czarnych Parasolek. A nawet czarną parasolką sumienia się nie przykryje."
3. O występie tanecznym studentek:
"Wiem, że oczy jeszcze chciałyby się radować, zwłaszcza męskiej części widowni. Dołączam się do was, panowie, ale niestety, wszystko, co dobre, musi się skończyć."
4. O chromosomach, ale też o tym, jak to według niego jest być osobą LGBT:
"Miałem trudne dzieciństwo, pod górę było i ślisko, a rodzice nie kupili mi dobrych butów. I dlatego teraz mam prawo pomalować sobie włosy na tęczowo i maszerować. Bo mi się wszystko poprzewracało w głowie, bo nie wiem, gdzie jest ten X czy Y. A człowiek to jest albo X, albo Y. A teraz sobie wyobraźcie, że jest taki X, któremu się złamała jedna nóżka. I co wtedy zostało? Taki Y do góry nogami - facet z macicą."
5. O poprawce ustnej:
"Słyszałem, że szczególnie panie (tak... płeć piękna) bardzo się cieszy na wieść poprawki USTNEJ u mnie. Ciekawe dlaczego? Nie wiem, z czego te nasze studentki się tak cieszą. Ja tam bym wolał zaprosić panie na kawę czy na lody."
6. O poślinionym palcu:
"W noc poślubną ten palec dobrze pośliniony służy do podejścia do nocnej szafki, gdzie się żona właśnie przygotowuje... Ale panowie - rozum najpierw, nie hormony. Otwieram szufladę i... przeliczam posag. A co wy macie na myśli?"
7. I najlepsze, czyli mail, w którym Maciejewski nie zgodził się na rozmowę z dziennikarką TOK FM, a "prywatnie" wytłumaczył się o tak:
"Śmiech ma pobudzić oddychanie i przy nauce trudnego przedmiotu, jakim jest anatomia, jest po prostu potrzebny".
To jest ASZdziennik, ale żaden cytat nie został zmyślony.