7 scen z filmów Tarantino, które najlepiej opisują twoje życie
ASZdziennik
06 listopada 2019, 16:42·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 06 listopada 2019, 16:42
Mówią, że filmy Quentina Tarantino pełne są przerysowanej przemocy, a reżyser często inspiruje się filmami klasy B. Nic bardziej mylnego. Z naszych ustaleń wynika, że główną inspiracją było samo życie. Twoje.
Reklama.
Oto 7 scen z filmów Tarantino, które najlepiej opisują twoje życie.
1. Kłótnia o napiwki z "Wściekłych Psów".
Na ogół jesteś ułożony/ułożona i generalnie dobrze ci na tym świecie. Jesteś uprzejmy dla innych, przepuszczasz staruszki w drzwiach i kupujesz świece Caritasu na święta. Ale czasami masz zły dzień, nie wyspałeś się, w pracy szło jak krew z nosa i zapomniałeś opłacić podatków. Dlatego, gdy tylko pojawia się okazja na zachowanie się jak dupek, korzystasz z niej jak dzieci z pierwszego śniegu.
2. Krwawa rzeźnia z "Kill Billa".
Dla jednych to 10-minutowa jatka, dla ciebie idealne podsumowanie jednego z tych dni, kiedy próbujesz ogarnąć swoje życie, a świat jest przeciwko tobie. Mejle przychodzą szybciej niż jesteś w stanie na nie odpowiedzieć, akurat dziś sąsiad nawierca nowe gniazdka w zbrojonym betonie, a matka chce koniecznie ustalić, dlaczego nie masz chłopaka. Na końcu wygrywasz, ale czujesz się o 10 lat starsza.
3. Rozmowa po włosku z "Bękartów wojny".
Ten moment, kiedy zablefowałaś zbyt zuchwale i los cię okrutnie ukarał. Na przykład wtedy, gdy w CV pochwaliłaś się średniozaawansowanym niemieckim, więc szef poprosił cię o tłumaczenie jego najbliższej telekonferencji z Berlinem. Za funf minuten.
4. Ostatnia scena z "Deathproofa"
Tu związek z twoim życiem jest oczywisty. Kiedy masz super dzień - jesteś tymi dziewczynami. Kiedy zły - Kurtem Russelem.
5. Taniec z "Pulp Fiction".
Są takie chwile, kiedy świat przestaje istnieć. Jesteś tylko ty i twoja zajawka. Na przykład godzina 3:00 na weselu, kiedy wydaje się wam, że możecie tańczyć, jakby nikt nie patrzył. A patrzą wszyscy. Tu grają was Uma Thurman i John Travolta.
6. Właściwie całe "Od zmierzchu do świtu".
Bo każdemu się zdarza wyskoczyć do baru i zabalować tak, że na drugi dzień nawet światło słoneczne zabija.
7. Kazanie z "Pulp Fiction"
Nie możemy się zdecydować, czy to scena z "Pulp Fiction", czy typowa scena kłótni w związku. Ale to już musicie rozstrzygnąć sami;)
To jest ASZdziennik dla Kino TV. Filmy Tarantino, które przypominają twoje życie, zobaczysz tam od 6 do 9 listopada o 23:00.