Fot. 123rf.com
REKLAMA
Koordynatorem kampanii będzie wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.
– Mamy już pełną listę Polaków, którzy sprzeciwiają się praktykom Łukasza Piebiaka – poinformował Ziobro na konferencji prasowej.
Resort jest w stałym kontakcie z ponad dwoma tysiącami doświadczonych hejterów z Twittera.
– Pomysł mam taki. Rozesłać to anonimowo do wszystkich – poradziła jedna z hejterek, prezentując szereg pomówień na temat prywatnego życia 38 mln osób.
Ziobro przewiduje, że do końca roku każdy znajdzie w skrzynce pocztowej anonimowy list na swój temat. Resort musi jeszcze ustalić, jak to zrobić, żeby nie zostawić śladów.
– Damy Polakom do zrozumienia, że byłoby dla nich lepiej, gdyby nie komentowali działań Łukasza Piebiaka – zapewnił Zbigniew Ziobro. – Dane osób, którym nie podoba się rząd, mieliśmy już wcześniej, ale jak dotąd nie było pomysłu, jak je wykorzystać.
Premier Mateusz Morawiecki nie odniósł się jeszcze do kontrowersyjnego pomysłu Zbigniewa Ziobry.
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że za czynienie dobra ministrowi nie grozi dymisja.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.