Fot. Twitter/Katarzyna Jarkiewicz
Reklama.
Na szczęście znalazła się w naszym kraju ekspertka, która jasno wytłumaczyła, dlaczego owszem, chłopcy nie powinni rzucać kwiatków. Tak, ta pani jest na serio.
Oto tok jej wykładu:
1. Wstęp. Ekspertka pochyla się nad chłopcem napiętnowanym faktem, że robił coś wspólnie z dziewczynkami.
logo
2. Informacja, jak koszyczek z kwiatami wpływa na tożsamość płciową.
logo
3. Analiza fizjologicznych różnic między płciami podczas rzucania kwiatków. Wprowadzenie pojęcia "opresyjnych dygów".
logo
4. Dalsza analiza. Dużo o mięśniach.
logo
5. Konkluzja i wyjaśnienie, co w dzisiejszym świecie jest najbardziej opresyjne.
logo
Bo przecież nie to, że biedny dzieciak nie może sobie w spokoju porzucać kwiatków z koleżankami.
To jest ASZdziennik. Sami byśmy tego lepiej nie wymyślili.