Reklama.
Zdaniem Jędraszewskiego, parady równości "zaprzeczają pięknu człowieczeństwa". Nie to, co molestowanie seksualne dzieci. Bo jeszcze niedawno abp Jędraszewski twierdził, że księża-pedofile są prześladowani, podobnie jak Żydzi podczas Holocaustu.
– (Parady) są nie tylko całkowitym zaprzeczeniem piękna samego człowieka jako kobiety i mężczyzny, ich człowieczeństwa – powiedział arcybiskup podczas niedzielnej mszy świętej. – Ostatnie z tego rodzaju imprez nagłośnione przez media zorganizowane w Gdańsku i w Warszawie stały się bowiem również okazją do szyderstwa z Eucharystii, która jest największą świętością dla katolików.
Arcybiskup ocenił też, że w niektórych szkołach proces deprawacji dokonuje się poprzez wprowadzanie do nich przez niektóre samorządy tzw. Karty LGBT, "za czym stoi ideologia gender".
I – co dziwne – ani razu nie wspomniał o molestowaniu dzieci, które dokonuje się przez wprowadzenie je do niektórych kościołów. Na przykład tych, w których urzędował arcybiskup Juliusz Paetz.
Arcybiskup Jędraszewski sam był biskupem pomocniczym w archidiecezji poznańskiej w czasie, gdy Paetz molestował tam kleryków.
A nie będzie przecież o sobie mówił, że jest współwinny deprawacji i zaprzeczaniu człowieczeństwa, jak – jego zdaniem – Parada Równości.
To jest ASZdziennik, cytaty abp Jędraszewskiego nie zostały zmyślone.