Fot. reddit.com/user/Bogdan_Wolfsoul/
Reklama.
– Bałem się, że jak Amerykanie wezmą się za polską grę, to nawet typowo słowiańskie imiona jak Yennefer, Cirilla czy Triss zmienią na anglosaskie Jenny, Cynthia czy Tori – przyznaje 39-letni Tomek. – Widzę jednak, że ze słowiańskości Netflix czerpał pełnymi garściami.
logo
reddit.com/user/Bogdan_Wolfsoul/
Niezmordowani tropiciele słowiańskości w prozie Sapkowskiego twierdzą, że fotografia zamieszczona na Reddicie przedstawia Henry'ego Cavilla po charakteryzacji na potrzeby sceny batalistycznej w S01E08.
Geralt zawdzięcza swój serialowy wygląd petycji fanów z Polski, którzy zaapelowali do twórców o większy nacisk na lokalny koloryt powieści.
– Wyniki researchu słowiańskości były zaskakujące, ale zrozumieliśmy, że czytelnicy z Polski najlepiej wiedzą, jak powinien wyglądać Geralt – przyznaje scenarzystka serialu Lauren S. Hissrich.
I tylko hejterzy prozy Sapkowskiego, twierdzą, że fotografia przedstawia tylko cosplayera Bogdana Wolfsoula.
Ci sami pozerzy gardzą też pewnie dzięcieliną, Nocą Kupały, gryką i strzygą.
To jest ASZdziennik, ale cosplay Wiedźmina nie został zmyślony.