Fot. Instagram/Joanna Przetakiewicz
Reklama.

Okazało się, że kiedy kobieta po pięćdziesiątce pokazuje na Instagramie zdjęcie, na którym siedzi na krawędzi basenu w samych tylko wyciętych majtkach, cały naród spogląda na siebie pytającymi oczami.
– Dotąd myślałem, że kobiety, które skończyły 50 lat, po prostu przestają mieć ciało – mówi jeden z internautów w rozmowie z ASZdziennikiem. – Kiedy zobaczyłem zdjęcie Przetakiewicz i okazało się, że jednak to nie tak, byłem bardzo zdziwiony.
Zdjęcie gwiazdy na Instagramie sprawiło to, co zwykle: podzieliło opinię publiczną. Jedni wyrozumiale piszą, że “im starsze wino, tym lepsze” albo przyznają, że “jest ogień”. Inni utrzymują, że “kobiecie w pewnym wieku nie wypada świecić gołą pupą”, skoro już ją ma. Konflikt polsko-polski trwa, bo jest o co walczyć.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, sama Joanna Przetakiewicz nie skomentowała gwałtownych starć wrogów nagości ze zwolennikami swobody obyczajowej ani nie odniosła się do mocnych opinii obcych ludzi na swój temat.
A my chyba się domyślamy, w jakim to miejscu może je mieć.
I teraz nawet wiemy, jak wygląda.
To jest ASZdziennik. Cytat zostały zmyślony, ale zdjęcie Joanny Przetakiewicz nie.