Reklama.
Koniec ze żmudnym pisaniem formułki "przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem/-am" za każdym razem, gdy powie się w mediach coś głupiego. Wszystkim politykom, których nie stać na przyznanie się do błędu, spieszymy z pomocą. Oto prosty formularz przeprosin, którymi tak naprawdę nikogo nie przeproszą.