Wyczyn Marcina Dorocińskiego. W 20 sekund zmobilizował 38 mln ludzi, choć jeszcze nie wiedzą, w czym mogą pomóc
ASZdziennik
28 lutego 2019, 16:07·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 28 lutego 2019, 16:07
Zaledwie 20 sekund. Tyle trwa przejmujący film, który Marcin Dorociński właśnie zamieścił na swoim Facebooku. Choć nie wiadomo jeszcze, co dokładnie przydarzyło się aktorowi, to swoją pomoc w sprawie zaoferowało już 38 mln dzielnych ochotników.
Reklama.
–Jestem zdruzgotany – napisał Marcin Dorociński. – Trudno mi w to uwierzyć. Zobaczcie ile zniszczeń. Kto to zrobił? Dlaczego?
Na filmie Marcin Dorociński ze łzami w oczach pokazuje doszczętnie zdewastowane mieszkanie.
Szkody wyglądają na bardzo duże, i choć nadal nie wiadomo, co tak naprawdę wydarzyło się w domu, który pokazuje aktor, to już teraz Dorociński jest na dobrej drodze do naprawy szkód.
Fanom aktora dwa razy nie trzeba było powtarzać.
Jak bowiem wynika z ich reakcji, 20 sekund przejmującego nagrania wystarczyło, by do Dorocińskiego zgłosiły się setki osób chętnych do pomocy.
Mimo tego, że nawet nie wiedzą, jak, w czym, kiedy i gdzie mogą pomóc.
– Biorę sprzęt i przyjeżdżam, ogarniemy razem, nie będziesz sam – pisze w komentarzu pan Mariusz.
– Jak Panu pomóc? Panie Marcinie, proszę nie tracić wiary, jest wielu dobrych ludzi – dodaje pani Teresa.
A to tylko dwa z setek dowodów na to, ze Polacy w trudnych chwilach potrafią się zmobilizować i wspólnie stawić czoło przeciwnościom losu.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, kolejne 38 milionów dowodów na empatię i troskę pojawi się już lada chwila.
To jest ASZdziennik, ale film Marcina Dorocińskiego nie został zmyślony