Fot. 123rf.com
Reklama.
Nawet kilkadziesiąt tysięcy pączków na terenie całego kraju nie nadaje się do spożycia - alarmuje sanepid.
Służby sanitarne poinformowały, że powodem jest nadzienie toffi, budyniowe, adwokatowe lub czekoladowe, które z nieznanych przyczyn dostało się do pączków zamiast pysznego różanego.
– Piętnaście lat pracuję przy pączkach, a takiego skandalu nie pamiętam - przyznaje pan Henryk, jeden z cukierników w Warszawie. – Wiecie, to robota maszynowa, więc zdarza się, że do ciasta dostanie się czasem śruba, opiłek szkła, drzazga czy larwa mola, ale takie świństwo to przegięcie – dodaje, wskazując na pączki nadziane budyniem.
Do przychodni w całym kraju zgłaszają się już pierwsi pacjenci, którzy wykryli w swoich pączkach niepokojące nieprawidłowości.
– Nie jestem za samosądem czy linczami, ale... – urywa w połowie zdania pani Marta z Wrocławia, miażdżąc w dłoni pączka z adwokatem.
Akcja płukania żołądka dla ludzi, którzy kupili pączki bez nadzienia różanego, to nie jedyna odpowiedź polskiej służby zdrowia na zagrożenia związane z obchodami Tłustego Czwartku.
Jak zapowiada NFZ, w pełni refundowane będą także zabiegi przeszczepu kubeczków smakowych dla wszystkich, którym pączki z toffi, budyniem lub czekoladą smakują bardziej od tych z różą.
logo
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.