
REKLAMA
I żeby udowodnić, jak bardzo sodówka nie uderzyła mu do głowy, naprawdę powiedział wszystkie te siedem zdań:
1. “Żaden reżyser w historii tego kraju nie miał trzy razy z rzędu ponaddwumilionowej publiczności, jaką zdobyły te [moje] filmy.”
2. “Jestem najbardziej feministycznym reżyserem.”
3. “Gangsterzy uwielbiają moje filmy.”
4. “Jestem na pewno ponadprzeciętnie wrażliwy i mam ponadprzeciętną empatię”.
5. “Ludzie chętnie się przede mną otwierają. Często mają poczucie oczyszczenia lub uważają, że te rozmowy inaczej ustawiły ich życie. Mówią, że podczas nich jakby na nowo się narodzili.”
6. “Ja na planie jestem Aleksandrem Wielkim!”
7. “Jak każdy filmowiec marzę o Oscarze. To najwspanialsza nagroda i chyba tylko po jej otrzymaniu poczułbym się spełniony jako reżyser”.
A na koniec cytuje Antonioniego, no bo co.
To jest ASZdziennik. Żaden cytat z Patryka Vegi nie został zmyślony.