
Reklama.
To książka za 34,90 zł, którą wypełniają dziwne zdjęcia ze stocka, pseudomłodzieżowe słowa oraz rady, które przenoszą nas do dziewiątego kręgu zła. A oto ich toplista.
1. Jak zrobić najgorszą możliwą aluzję do kobiecych piersi:
2. A nie, sorry, chyba ta jest gorsza:
3. Jak przekonać chłopców do macania obcych dziewczyn po tyłku bez pytania:
4. I do tego, że jak nie zaliczą, są przegrywami, więc hej, wszystkie chwyty dozwolone:
5. Jak nauczyć dziewczynę, że najlepsi faceci traktują kobiety przedmiotowo:
6. I pokazać na przykładzie, co to jest przedmiotowe traktowanie:
7. Dla bogatych. "Basen twoich starych"? Spoko!
8. Dla studentek. Jak sprawić, by egzaminator, który nie żyje w jaskini i kojarzy coś takiego jak #metoo, wyskoczył z krzykiem z sali:
9. Jak przekonać nastolatkę, że ciało to najbardziej wartościowe, co ma:
10. I wytłumaczyć, po co jej były te dwa stopnie szkoły muzycznej:
11. A tak się wzmacnia przekaz, że jak miała na sobie minispódniczkę, to sama jest sobie winna:
12. Zastanawiacie się, czy jest jakaś wartościowa strona tej książki? To ta:
13. A tak wygląda najbardziej potrzebny disclaimer ever.
To jest ASZdziennik. Nie zmyśliliśmy ani słowa.