Nowym wiceministrem cyfryzacji został 28-letni Adam Andruszkiewicz, były prezes Młodzieży Wszechpolskiej i stowarzyszenia Endecja, który dał się poznać tekstami o lewactwie i "pedalskiej warszawce". Jego pierwsza decyzja potwierdza związane z tym wyborem kontrowersje - polityk zmienia nazwę domeny .pl na .wszechpl.
Wiele osób obawiało się tej nominacji i zastanawiało się, czy Andruszkiewicz ma wymagane do reprezentowania resortu cyfryzacji kompetencje. On sam rozwiał je, wyjaśniając, że przecież skończył stosunki międzynarodowe.
Były lider MW udowodnił już, że ma głowę do cyfr, pobierając przez dwa lata z publicznych pieniędzy 70 tys. zł. ryczałtu na paliwo, mimo że nie miał samochodu, a prawdopodobnie też prawa jazdy.
Już w dniu zaprzysiężenia Andruszkiewicz ogłosił swoją pierwszą decyzję - zmianę nazwy domeny .pl na nieco dłuższą .wszechpl, ponieważ, jak twierdzi, "brzmi dumniej". I łatwiej ją wpisać w pasek adresu niż jego drugą propozycję ".wielkabiałapl".
To jednak dopiero początek zmian, jakich chce dokonać nowy wiceminister.
W następnej kolejności zleci wydanie specjalnego e-booka ze wszystkimi anytsemickimi tekstami Romana Dmowskiego, dodanie na Facebooku emotki z falangą i zmianę domeny waw.pl na fag.pl.
To jest ASZdziennik, ale Adam Andruszkiewicz jako wiceminister cyfryzacji nie został zmyślony.