Fot. ASZdziennik
REKLAMA
"Więzy Krwi" to najnowsza produkcja Redów, która na papierze nie wyglądała jednoznacznie imponująco. Oto bierzemy karciankę Gwint, od której zasad odbiła się jakaś połowa ludzkości, dodajemy wątek fabularny i jakoś to będzie.
Sęk w tym, że to CD Projekt Red i nie wolno lekceważyć ich mocy. Która w "Więzach Krwi" jest tak mocna, że ani się obejrzysz, a z własnej woli staniesz się fanem karcianek. A właściwie jednej.
Wszystko przez takie dialogi jak ten z trollem, któremu kierowana przez nas królowa Meve (#StrongWomen2018) pomaga pokonać wcale nie przypominający krzyżako-niemców Nilfgard.
logo
A po bitwie zaczyna się rozmowa.
P.S. Kwestie trolla czytaj głosem, ehem, trolla.
logo
logo
logo
logo
logo
logo
logo
logo
I tak dalej, żeby zakończyć rozmowę osobliwym prezentem.
logo