Fot. facebook.com/Mirosław-Hermaszewski
REKLAMA
– Drodzy przyjaciele, witamy was i pozdrawiamy z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej z okazji 40. rocznicy Radziecko-Polskiego rejsu – zaczęli swoje nagranie z kosmosu astronauci Oleg Artiemjew i Sergiej Prokopiew.
Załoga ISS przypomniała, że 40 lat temu dzięki lotowi Mirosława Hermaszewskiego Polska została czwartym krajem na świecie, którego obywatel znalazł się w kosmosie. Razem z Hermaszewskim poleciał też radziecki kosmonauta białoruskiego pochodzenia Piotr Klimuk.
– Drogi Piotrze i Mirosławie, dzięki waszej i waszych kolegów misji odbyły się loty na Międzynarodową Stację Mir, a także ma miejsce współczesna eksploatacja Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na chwałę całej ludzkości – podziękowali astronauci z Rosji, próbując opanować lewitującą flagę Polski.
Miły gest załogi ISS udowadnia, że mem o Polsce, której nie wolno do kosmosu, przedawnił się już 40 lat temu. I że w kosmosie mamy swoich kumpli.
Niestety, jak poinformowała NASA, sympatyczny film może mieć fatalne konsekwencje dla dalszej misji ISS w przestrzeni kosmicznej.
Od chwili publikacji filmu NASA odebrała już 38 mln telefonów z próbą rezerwacji miejscówki na wczasy po powołaniu się na zażyłą przyjaźń z Olegiem i Sergiejem.
logo
To jest ASZdziennik. Film z ISS nie został zmyślony.