
REKLAMA
Spot muzeum w Poznaniu to scenka między ojcem i synem, której nie będziemy opisywać, bo obejrzycie ją sobie sami. Powiemy tylko, że filmik jest w naszym ścisłym TOP3 produkcji, w których pada słowo "garłacz".
– Chcieliśmy zrobić zwykły spot, naprawdę nie planowaliśmy wprowadzać do kampanii dla państwowych instytucji kultury nowej jakości – mówi przedstawiciel grupy Guzik Owcy Creative Films, która zrealizowała spot dla muzum. – Jakoś samo tak wyszło, przepraszamy.
Muzeum Narodowe w Poznaniu ma teraz problem, bo stworzone przez nich złoto nie mieści się w żadnej gablocie i prawdopodobnie będzie musiało otworzyć kolejny oddział. Na razie jest na dobrej drodze do zebrania funduszy, bo wyprzedało wszystkie bilety.
To jest ASZdziennik. Temat i nagłówek podrzucił Radek Pać z #ASZteam.