
REKLAMA
Łódź, godziny szczytu, poniedziałek. Czyli ogólnie niezbyt korzystne warunki do życia.
Kierowca białego BMW stwierdził, że nie zamierza brać udziału w sytuacji, która ma miejsce na alei Mickiewicza i zdecydował się pojechać trasą alternatywną.
Ten wizjoner i idiota w jednym błyskawicznie zmodernizował ulicę i stworzył dodatkowy pas ruchu przeznaczony wyłącznie dla kompletnych debili bez szacunku dla ludzkiego życia.
Jak widać na filmie, piesi i rowerzyści zupełnie nie zrozumieli jego genialnego inaczej zamysłu i łazili sobie nowo stworzonym pasem, jakby to był zwykły chodnik.
To jest ASZdziennik, ale kierowca białego BMW naprawdę jechał w Łodzi chodnikiem.