W Warszawie powstaną 2 miliony zamkniętych osiedli.
W Warszawie powstaną 2 miliony zamkniętych osiedli. Fot. GWL WROC MSW
REKLAMA
W Warszawie, w ramach programu Osiedle+, powstaną aż 2 miliony nowych, zamkniętych osiedli - po jednym na każdego mieszkańca. Dzięki temu każdy bez wyjątku będzie mógł się cieszyć ciszą i spokojem, a jednocześnie posmakuje luksusu dostępnego do tej pory głównie mieszkańcom Wilanowa.
Pomysł ogrodzenia się wszystkich przed wszystkimi chwali m.in. socjolog Janusz Majcherek, który w felietonie dla Gazeta.pl napisał ostatnio, że w Polsce mieszkania są zbyt tanie i tworzy się za mało enklaw dla klasy średniej.
– Mieszkaniowej taniochy i tandety mamy aż nadto. Należy się cieszyć, że powstaje coraz więcej coraz wyższej jakości substancji mieszkaniowej i przestrzeni miejskiej – wyjaśnił Majcherek.
Ale także lewicowi działacze społeczni wskazują zalety nowego rozwiązania urbanistycznego. Teraz bowiem to nie bogaci będą odgrodzeni od biednych, a każdy od każdego. Podziały klasowe zostaną zastąpione przez dużo bardziej naturalne podziały międzyludzkie.
Zwykli mieszkańcy również są entuzjastycznie nastawieni do projektu:
– To doskonała inicjatywa! – komentuje prezes firmy Drutsiatpol produkującej ogrodzenia z siatki.
Teraz pozostaje tylko kwestia sprowadzania do Warszawy 2 milionów ochroniarzy. Na razie jednak mieszkańcy dogadali się, że będą sami strzec swoich własnych osiedli przed motłochem.
Czyli najczęściej przed sobą.
logo
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty, oprócz wypowiedzi Janusza Majcherka, zostały zmyślone. A jak chcesz poczytać coś mądrzejszego niż Majcherek o grodzeniu osiedli, zacznij może od Grzegorza Sroczyńskiego.