Dramat polskich piłkarek. PZPN ma je gdzieś, bo nie są Robertami Lewandowskimi
ASZdziennik
10 kwietnia 2018, 12:23·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 10 kwietnia 2018, 12:23
Polski Związek Piłki Nożnej ze Zbigniewem Bońkiem na czele nie interesuje się specjalnie piłką nożną kobiet. Powodem jest to, że w kobiecej reprezentacji i ligach stan Robertów Lewandowskich wynosi zero. W dodatku nie ma tam żadnych innych piłkarzy zarabiających dla PZPN milionów złotych, ani w ogóle mężczyzn.
Reklama.
Zawodniczki najważniejszej kobiecej drużyny w kraju wysłano na mecz w Glasgow lotem tanich linii. Który opóźnił się 7 godzin. Piłkarki dotarły do hotelu koło północy, dzień przed meczem. Na wiadomość, że ominęły wieczorny trening, prezes PZPN odpowiedział, że przykro mu z powodu tej sytuacji i postara się, żeby się nie powtórzyła w przyszłości.
Nie no, żart. Powiedział, żeby kobitki se potrenowały rano.
[Śmiech przez łzy]
To jest ASZdziennik, ale Zbigniew Boniek i PZPN naprawdę mają gdzieś piłkarki.