Fot. Taconafide.pl
REKLAMA
Taco Hemingway i Quebonafide to pierwsi urodzeni w latach 90. muzycy, którzy trafili na okładkę miesięcznika. Na facebookowych grupach fanów klasycznego rocka zawrzało. Czytelnicy twierdzą, że nie tak ich Trójka wychowała.
logo
– Taconafide w jednej zwrotce zmieścili więcej nawiązań do muzyki z lat osiemdziesiątych i starszej, niż wszyscy nasi felietoniści i recenzenci od 2006 roku – twierdzi jeden z dziennikarzy "Teraz Rocka". – Od lat głowimy się, jak powiazać Metallikę, Guns'n'Roses, Led Zeppelin czy Elvisa w jednym tekście, a oni zrobili to w 3 minuty.
Jak ustalił ASZdziennik, najnowszy numer "Teraz Rocka" był już w całości gotowy, a do wyboru został jedynie temat na okładkę. Gdy szala zwycięstwa przechylała się z sylwetki piątego gitarzysty Iron Maiden na omówienie dyskografii Sex Pistols, redaktor naczelny zdecydował się na nieoczekiwaną woltę.
logo
– Odwalili za nas tyle roboty, że do końca roku możemy już pisać tylko o nowościach z lat 90. – przyznaje. – Okładka należy im się tak samo, jak AC/DC tytuł najlepszego zespołu wszech czasów.
Oficjalne podziękowania na ręce Taco Hemingwaya i Quebonafide złożył już management Metalliki, a Axl Rose wysłał Taconafide osobiście zrobioną laurkę.
Dzięki raperom wzmianki o Metallice i Guns'n'Roses wróciły bowiem do mainstreamowych mediów po raz pierwszy od ostatniego wydania listy przebojów "30 Ton".
To jest ASZdziennik. Taconafide naprawdę pobili "Teraz Rocka" nawiązaniami do muzyki z lat 80.