Fot. Wikipedia Commons
REKLAMA
Sięgające XVIII wieku plany, setki milionów złotych z budżetu państwa, liczne kontrowersje. Wszystko to poszło w niepamięć w obliczu tego biologiczno-teologicznego sukcesu. Poniedziałkowe popołudnie ujawniło prawdę dotyczącą kopuły Świątyni Opatrzności.
– Wiele osób śmiało się z kopuły, mówili, że wygląda jak gigantyczna wyciskarka do cytrusów. Ciekawe, co powiedzą teraz, gdy wyjdzie z niej mordercza, pozaziemska istota z kwasem zamiast krwi. I co, lewaki? Teraz też będzie wszystkim do śmiechu? – nie kryje w rozmowie z ASZdziennikiem hierarcha doglądający budowy tego najbardziej monumentalnego polskiego kościoła.
Jak się dowiadujemy choć do Wielkanocy jeszcze trochę czasu, niektórzy już upatrują związku między tymi dwoma wydarzeniami.
– Jajko symbolizuje nadzieję i życie. Każde życie, także pozaziemskie – powiedział proboszcz z Wilanowa. – Może to i rzeczywiście zagrażający gatunkowi ludzkiemu wielki robal, ale też istota boża. I jako taka powinna zostać poświęcoooooooonaaaaaaa – oświadczył, znikając w przewodzie wentylacyjnym.
Pierwsze sukcesy pozaziemskiej istoty nie oznaczają jednak, że już tylko krok od jej hegemonii na Ziemi. Wyzwanie rzucił mu bowiem najbardziej bezwzględny przeciwnik na planecie.
Czyli wspólnota mieszkaniowa z Miasteczka Wilanów.
logo

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autorka pomysłu: JM