Reklama.
Rano Onet ujawnia, że Biały Dom nie chce widzieć na oczy ani Andrzeja Dudy, ani Mateusza Morawieckiego dopóki dopóty ustawa o IPN nie zostanie zmieniona. USA grożą też zamrożeniem współpracy militarnej. Godziny mijają, a na newsa nie reagują ani politycy PiS, ani siedzący po 24h na dobę na Twitterze publicyści dobrej zmiany. I tu na białym koniu wjeżdża pan Jacek.