
REKLAMA
Druga Magdalena Ogórek pojawiła się po wymianie uprzejmości na Twitterze między Magdaleną Ogórek, zwaną od tej pory Młodszą, a Aleksandrą Jakubowską, która przyjęła imię Magdaleny II.
Obie Magdaleny oświadczyły, że nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego. Gdy zatem wydawało się, że polski lud uniknie niezasłużonej kary, w orężu Magdaleny II pojawił się dziwny dopisek. "P.S. A jak tam wizyta w pewnym pokoju w hotelu sejmowym jakiś czas temu? Wszystkie graty udało sie zabrac?" - dodała.
Zdaniem świadków, w tym momencie na Aleksandrę Jakubowską, obecnie dziennikarkę telewizji braci Karnowskich, spłynęła łaska ogórkowska, i była szefowa gabinetu politycznego premiera Leszka Millera rzeczniczka rządu Oleksego i Cimoszewicza zyskała godność kandydatki SLD na prezydenta, a obecnie dziennikarki TVP Info.
Wielu twierdzi, że zaczęła mówić ogórkizmami.
- Doszło to do drastycznego naruszenia zasada mistrz-uczeń, już kodeks Jedi wymagał, aby jeden mistrz miał tylko jednego padawana - załamuje ręce jeden z Polaków, który twierdzi, że nie tyle jego kraj, co galaktyka, nie zniesie mocy obu Magdalen.
Uspokojenia nie przynoszą pogłoski o tym, że to tylko taki mały spór w rodzinie koleżanek z SLD.
Są bowiem obawy, że prędzej czy później dojdzie do połączenia sił. A skomasowane siły Magdaleny Młodszej i Magdaleny II to za dużo jak na jeden, bogobojny 38-milionowy naród.
To jest ASZdziennik. Aleksandra Jakubowska jest Magdaleną Ogórek.