Loot boxy zyskują coraz większą popularność. Wkrótce przekonają się o tym także i sami deweloperzy.
Loot boxy zyskują coraz większą popularność. Wkrótce przekonają się o tym także i sami deweloperzy. Fot. 123rf.com
Reklama.
– Światowa Organizacja Graczy podjęła jednogłośnie decyzję w sprawie natychmiastowego wprowadzenia mikrotransakcji dla producentów gier – dowiaduje się ASZdziennik.
Jak tłumaczy nam 28-letni Mariusz, przedstawiciel organizacji na Polskę, rozwiązanie wzorowane na pomysłach z Star Wars: Battlefront II, Call of Duty: WWII czy Shadow of War niesie ze sobą same korzyści.
– Branża graczy ma się najlepiej od lat – tłumaczy. – Na rynku pojawiają się coraz to nowe sprzęty i tytuły o rewolucji VR nie wspominając i jako gracze chcemy zapewnić producentom jak najwyższy popyt. Mikrotransakcje nam w tym tylko pomogą.
Jak się dowiemy mikrotransakcje przybiorą kształt znanych i lubianych loot boxów, które deweloperzy będą mogli kupić od każdego gracza w dowolnej ilości przed zakupem.
– Będzie można w nich wylosować tak bardzo pożądane przez branżę skórki, w które deweloperzy będą mogli przebrać graczy, nowe emotki do użytku podczas zakupów, a nawet prawdziwe pieniądze, które deweloperzy będą mogli wydać na nowe loot boxy albo przekazać graczowi, żeby sobie kupił grę – tłumaczy Mariusz.
Część ekspertów wskazuje jednak, że mikrotransakcje odbiorą kupowaniu klasyczny powab przekazywania pełnej ceny od razu przy kasie wprowadzając elementy systemu pay2buy.
– Nic z tych rzeczy – ripostuje przedstawiciel Światowej Organizacji Graczy. – Mikrotransakcje nie będą przecież obowiązkowe.
– Te same efekty będzie można osiągnąć robiąc dobre gry i nie traktując graczy jak idiotów.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia są JESZCZE zmyślone.