
Reklama.
– Agnieszka Holland zekranizuje paski TVP Info tworząc przerażającą wizję alternatywnej dystopijnej historii Polski – dowiaduje się ASZdziennik.
"Opozycja broni przywilejów morderców i pedofili", "Borys Budka z Platformy Obywatelskiej obrażał Mariusza Błaszaczaka kpiąc z jego nazwiska" czy "Uliczna rewolta sposobem opozycji na sprowadzenie do Polski islamskich imigrantów" - to tylko niektóre z wielkich motywów, które znajdą się w serialu już dziś porównywanym do najmroczniejszych momentów "House of Cards" i "Black Mirror".
– Materiał daje nam możliwość zadawania ważnych pytań, także tych najbardziej osobistych – cieszy się utytułowana reżyserka. – Sama już nie mogę się doczekać o moich związkach z Georgem Sorosem.
Serial Agnieszki Holland to nie jedyna polska superprodukcja Netflixa. We wrześniu na ASZdzienniku miał premierę brutalnych serial "Hipsteros" o mrokach bezglutenowej mafii Warszawy.