Fot. Dzień Świra
Reklama.
– Z dniem wejścia w życie ustawy Polska zostaje przeniesiona w stan spoczynku z wyjątkiem fragmentów rzeczywistości, które Jarosławow Kaczyński uzna za godne pozostawienia zanim i je przeniesie w stan spoczynku – wynika z ustawy, która większością 236 do 38 milionów głosów została przyjęta w nocy przez Sejm.
Projekt pojawił się znienacka w porządku obrad między zamachem na KRS, a próbą rozmontowania Sądu Najwyższego. W całym zamieszaniu nikt go jednak nie zauważył i bez dyskusji trafił do komisji.
Gdzie Stanisław Piotrowicz odrzucił wszystkie poprawki Polski jako sprzeczne z racją stanu.
Głosowanie w Sejmie było więc już tylko formalnością. Wystarczyło, że Jarosław Kaczyński był za.
To jest ASZdziennik, ale... (r)