
Reklama.
Na terenie wszystkich 16 województw pojawiły się ogniska spoilerów z nowego odcinka "Gry o Tron" – podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa
– Służby robią wszystko, by niespodzianki z S07E01 nie rozlały się przedwcześnie na cały kraj i nie zepsuły trwającej od roku podniosłej atmosfery wyczekiwania – zapewniają przedstawiciele krajowego sztabu kryzysowego. – Ze stref skażenia nie wymknie się żaden gadatliwy widz.
Do końca dnia kordony sanitarne mają bowiem otoczyć wszystkie mieszkania, w których doszło lub mogło dojść do obejrzenia nowego odcinka sagi fantasy przed wieczorną premierą w TV. Sanepid podaje, że to właśnie z nich najczęściej dochodzi do groźnych wycieków finału podróży Daenerys i dalszych losów Cersei.
– Trwa stały monitoring aktywności na ulicach oraz dyskusji w internecie, a osoby podejrzane o roznoszenie spoilerów są natychmiast przechwytywane i przewożone do strzeżonych miejsc odosobnienia – podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Sanepid zaplombował kilkadziesiąt tysięcy mieszkań, a w niektórych przypadkach odcięto całe osiedla, dzielnice i gminy.
– Skończyłem oglądać po 4:00 i chciałem przed pracą pospać chociaż dwie godziny, ale usłyszałem dziwne hałasy pod drzwiami – twierdzi 26-letni Mateusz z Serocka, który w trosce w obawie przed spoilerami nie korzystał z internetu od czerwca 2016. – Okleili mi taśmą drzwi, odcięli telefon i zabronili jakichkolwiek kontaktów z rodziną, dla ich własnego dobra.
W podobny sposób akcja przebiega na terenie całego kraju. Służby chwalą sobie współpracę z miejskimi bibliotekami.
– Dzięki kartom czytelnika doskonale wiemy, kto wypożyczał "Pieśń lodu i ognia" – twierdzi aspirant Tomasz Kowalczyk z 6. Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Grudziądza. – Podejrzanych namierzamy szybko, a komisyjne palenie spoilerogennych egzemplarzy sagi przebiega nadzwyczaj sprawnie.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś /@lukaszjadas