123rf.com
Reklama.
Spokojnie.
Oto najnowsze 7 zdań, dzięki którym zrobisz furorę, kiedy rozmowa przy stole zejdzie już z dzieci, cen mieszkań, pracy, i polityki, na kulturę.

1. Solange na Open'erze? Miło, że Polskę odwiedzi lepsza z sióstr Knowles.

Umieszczając "Lemonade" na liście swoich ulubionych płyt 2016 już pokazałeś, że nie tylko Julią Holter i Andersonem .Paakiem hipster żyje. Na szczęście rachunki prawdopodobieństwa słusznie wykazały, że na Open'erze pojawi się w tym roku właśnie Solange. "A Seat At The Table" znalazło się zatem w rankingu oczko wyżej, dzięki czemu zaplusujesz w towarzystwie jeszcze zanim fani Beyonce wyproszą cię z mieszkania.

2. Już od wczesnych filmów Kurosawy pasjonuję się historią japońskich grup przestępczych, więc w "Yakuza 0" na PlayStation 4 gram w oryginalnej wersji językowej, bez napisów.

Udało ci się wyjsć z menu głównego, ale twórcy nie przewidzieli za to żadnego trofeum.

3. Podobno Rogowiecki i Grabaż powiedzieli ostatnio, że kobiety nie nadają się do rock'n'rolla. Możliwe. Nie dosłyszałem, bo za każdym razem jak włączam sobie nowy singiel Dog Whistle z Bandcampa, to robię go trochę głośniej.

Może i posłuchałbyś tej świetnej piosenki o smarowaniu chleba, ale płyta wpadła niefartownie za stojak z jakimiś wypocinami Savages, Kate Bush, Cat Power, Sonic Youth, PJ Harvey, Sharon van Etten, Fiony Apple, Brodki, Lykke Li, Reginy Spektor, CHRVCHES, Patti Smith, Skunk Anansie, Yeah Yeah Yeahs, Feist, Bjork, Courtney Barnett, MIA, Jessie Ware, Nico, St Vincent, Angel Olsen, Charli XCX, Anny Calvi, Florence + The Machine, Bat for Lashes, Joanny Newsom, Grimes, Tori Amos, Neko Case, Torres i Waxahtachee, więc chyba jej raczej już nie sięgniesz. Smuteczek.

4. Ach, rozdanie Oscarów już w ten weekend. A w tym samym czasie na TVP Kultura niezły wybór krótkich metraży i dokumentalna sylwetka argentyńskiego kompozytora muzyki filmowej Lalo Schifrina, więc wybór jest dość - chyba przyznacie mi rację - oczywisty.

A poza tym nie mógłbyś patrzeć, jak błogosławione przez Sundance "Manchester By The Sea" przegrywa z tak bardzo oczywistym "La La Land".

5. Widzę, że macie na półce "Prowadź swój pług przez kości umarłych" Tokarczuk. Nowe wydanie. Z okładką filmową z "Pokotu". Rozumiem, że egzemplarz z 2009 spłonął w pożarze, bo trzeba było najpierw ratować telewizor?

logo
Czytałeś "Prowadź swój pług przez kości umarłych" zanim to było modne. Nic więc dziwnego, że na seans do Cinema City zabrałeś książkę w jedynej słusznej okładce i zadbałeś o jej odpowiednią ekspozycję zanim jeszcze na sali zgasły wszystkie światła. Całe szczęście, że nie zekranizowali jeszcze "Ksiąg Jakubowych". Te 900 stron i twarda oprawa zajmują zdecydowanie za dużo miejsca, i o wiele trudniej byłoby przemycić chipsy.

6. Wybaczcie, ale nie słucham od dzisiaj żadnych polskich debiutantów z SoundClouda. Chce mieć miłe niespodzianki na festiwalu Spring Break w Poznaniu.

Do kwietnia będziesz już tylko odświeżał zaległości z zachodniego manistreamu co najmniej od 2002 i "A Rush of Blood to the Head" Coldplay. Niech sami psują sobie wiosenne doznania koncertowe.

7. Tak, zamówiłem już Nintendo Switch w przedsprzedaży. Żeby jednak w pełni docenić to, co nowe, przechodzę od stycznia wszystkie gry z kartridża "168 in 1" na moim Pegasusie z komunii. Wiecie przecież, jak cenię klasykę.

Ulep jeszcze tylko szyszki z ryżu preparowanego i poczęstuj gości Vibovitem, a każdy przy stole poczuje pełnię nostalgii. I wielką zazdrość. Trudne rozmowy o kulturze masz z głowy, bo resztę wieczoru spędzicie próbując razem przejść całą Contrę bez kodu na 99 żyć. Zasada jest jedna: Pegasus jest twój, więc karabin ze strzałem rozproszonym "S" należy się tylko i wyłącznie tobie.

Autor: Łukasz Jadaś / @lukaszjadas