123rf.com / warszawa.wikia.com
Reklama.
Zadziwił muzealników i pozostawił konkurencję daleko w tyle. 30-letni Jakub P. z warszawskiego Mokotowa w czwartkowy poranek samotnie zainaugurował kolejkę pod Muzeum Narodowym – dowiaduje się ASZdziennik.
To efekt ogłoszenia daty najbliższej Nocy Muzeów, która w tym roku ma odbyć się 20 maja.
– Poinformowałem już znajomych na Fejsie, że jest ciężko, ale uczestnictwo w kulturze to przecież nie bułka z masłem - mówi Jakub rozgrzewając się dużym frappucino. – Na razie jest dość pusto. Od rana rozmawiałem tylko z patrolem policji. Spisali i powiedzieli, że będą obserwować - dodaje.
Jakub nie zamieścił jeszcze na Fejsie żadnych zdjęć, bo – jak podkreśla – aktualny rozmiar kolejki nie oddałby tego, jak ważne jest poświęcenie młodych ludzi z wielkich miast na rzecz sztuki i kultury wysokiej.
Jak dowiedział się ASZdziennik, Jakub honorowo odrzucił też zaproszenie dyrekcji muzeum do zwiedzenia wystaw stałych już teraz, bądź każdego innego dnia w roku.
– Nie chcę iść na łatwiznę - podkreślił. – Cisza, wolna przestrzeń, brak tłumów i powodów do frustracji są może i dobre, ale tylko dla amatorów. Prawdziwa sztuka wymaga ofiar.
– Wyjątkowy przypadek. Zwykle pojawiają się tutaj późną wiosną – mówią ASZdziennikowi zachwyceni przechodnie. – Mamy nadzieję, że dotrwa do maja.
Anomalią nie są natomiast zaskoczeni dyżurni varsavianiści.
– Tegoroczna zima jest wyjątkowo łagodna, a z roku na rok kostki hipsterów w pobliskim PKP Powiśle odsłonięte są coraz bardziej – mówi Zbigniew Wyszomirski, znawca i miłośnik stolicy. – Zresztą, nie tylko Jakub poczuł ocieplenie. To tylko kwestia dni, nim ulice zakwitną food truckami - zapewnia.
Jakub P. znalazł już swoich naśladowców.
Pod Cinema City w stołecznej Arkadii pojawiła się kolejka na grudniową premierę VIII części "Gwiezdnych Wojen", a w Kostrzynie nad Odrą namioty rozstawili pierwsi woodstockowicze.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenie zostały zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś / @lukaszjadas