
Reklama.
Pająki zamieszkujące polskie domostwa nie odczuwają żadnego lęku przed człowiekiem - wynika z badań ekspertów Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
– Mogą wydawać się płochliwe, ale to złudzenie. Po prostu czekają aż zaśniesz, by urządzić sobie na twoim ciele jeden wielki plac zabaw - mówi ASZdziennikowi kierująca badaniami arachnolożka dr Anna Woźniak.
Miarowy oddech i rytmiczne ruchy klatki piersiowej w czasie snu działają na pająki uspokajająco, a naturalna ciepłota ludzkiego ciała sprawia, że chętnie wtulają głowotułów i odnóża np. do ludzkich uszu.
– Pajęczaki, które widzimy w ciągu dnia, to jedynie młodzi zwiadowcy. Największe, najbardziej włochate i odrażające osobniki wychodzą z ciemnych i niedostępnych zakamarków naszych mieszkań w ciągu nocy - przypomina specjalistka.
Woźniak potwierdza ponadto, że pająki zamieszkujące siedliska ludzkie mają doskonale rozwiniętą pamięć.
Agresję wywołaną widokiem zrywanej pajęczyny bądź próbą pozbawienia życia innego pajęczaka gazetą potrafią wyładowywać na ludziach nawet przez siedem kolejnych lat.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia są prawdopodobnie zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś / @lukaszjadas