
Reklama.
– Legia wygrywa po pierwszej połowie 1:0 ze Sportingiem Lizbona po meczu, do którego za bardzo nie ma się jak przyczepić – donosi ASZdziennik.
Żadne procedury nie zostały złamane, na boisku nie pojawiła się nagle trzecia drużyna, a trener ma wszystkie wymagane uprawnienia.
Za 45 minut dowiemy się, czy to nie był podstęp.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.(r)