Fot. Onet, WP, Gazeta.
Reklama.
Którą na swoich stronach głównych pokazały największe portale. WP, Onecie i Gazeto, witamy w krainie cebulactwa, gdzie pasuje i czarny protest, i strzelanie "goli" Annie Lewandowskiej.

1. Zaczynamy od dobrego napastnika i jego goli...

2. Nie spodziewałeś się Andrzeja Dudy w tym wątku.

3. Kwestia wierności Anny Lewandowskiej raz jeszcze.

4. (...)

5. I jeszcze niezawodny Sławomir Peszko, Aleksander Kwaśniewski sportowych "memów".

6. Na otarcie łez żenady dla odmiany coś dobrego...

To nie ASZdziennik. To Onet, Wirtualna Polska i Gazeta.pl.